Poczytaj
Tagi
A jak apiterapia
A jak apiterapia

Korzystne dla zdrowia działanie produktów pszczelich jest znane od już wieków. Zagłoba chętnie raczył się miodem pitnym, twierdząc, że to źródło jego męstwa i odwagi. Babcie leczyły kaszel miksturą z cebuli i miodu. Dziś pszczela słodkość stanowi obowiązkowy dodatek do wzmacniającej, jesiennej herbaty z cytryną. Ale miód to nie wszystko. Z ula można – i warto – pozyskać znacznie więcej.

Powrót do natury

W przeszłości medycyna naturalna była jedyną istniejącą formą zwalczania dolegliwości zdrowotnych. Za jej pomocą leczono, z różnym skutkiem, zarówno bóle żołądka, przeziębienie, jak i niepłodność. Sytuacja zmieniała się wraz z osiąganiem kolejnych kamieni milowych medycyny, takich jak wynalezienie penicyliny na początku XX wieku. Sprawiały one, że naturalne recepty zdrowotne straciły na znaczeniu. Obecnie jednak, w dobie wciąż rozwijającej się medycyny, zaznacza się jednoczesne, rosnące zainteresowanie alternatywnymi sposobami leczenia, w tym czerpiącymi, jak dawniej, z natury. W ten trend doskonale wpisuje się apiterapia, czyli profilaktyka i leczenie produktami pochodzenia pszczelego.

Pszczele skarby

Apiterapia umożliwia wszechstronne oddziaływanie na organizm, obejmując m.in… jedzenie, smarowanie i wąchanie. Jednak niezależnie od sposobu zastosowania danego produktu pszczelego, każdy z nich, dzięki swoim unikalnym właściwościom, zapewni organizmowi w pełni naturalne wsparcie zdrowotne. Większość z nich to bogate źródło wartościowych substancji, takich jak witaminy, składniki mineralne, aminokwasy, mikro- i makroelementy oraz wielu innych. W wędrówce przez świat pszczelich darów towarzyszą redakcji Maria i Jacek Orciuchowie, prowadzący Gospodarstwo Pszczelarskie „Bartnik” w Konstantowie.

Gospodarstwo Pszczelarskie „Bartnik” to jedna z licznych atrakcji Ekomuzeum Doliny Noteci.

Miód – malina!

Miód to najpopularniejszy z produktów pozyskiwanych od pszczół. W zależności od tego, z jakich kwiatów został zebrany nektar, wyróżnia się miód lipowy, akacjowy, wrzosowy czy wielokwiatowy i wiele innych gatunków, w tym występujących okazjonalnie, takich jak lipowo-gryczany. Miód może również pochodzić ze spadzi, nazywanej też rosą miodową – wówczas ma on zdecydowany smak i ciemny kolor. Każdy rodzaj miodu wykazuje specyficzne właściwości, jednak ich wspólną cechą jest zdolność przeciwdziałania drobnoustrojom, w związku z czym wykazują one podobne działanie jak antybiotyki.

Jaki miód jest najlepszy?

Oprócz ogólnie korzystnego oddziaływania na układ immunologiczny, każdy gatunek wykazuje specyficzne właściwości, które decydują o jego przeznaczeniu. Dlatego „najlepszym” miodem dla jednej osoby będzie gryczany, wzmacniający układ krążenia, natomiast komu innemu dedykowany będzie akacjowy, wspomagający układ trawienia. – Warto również przeprowadzić degustację i sprawdzić, jaki miód zasmakuje najbardziej – podpowiada Maria. – Dzieci lubią zwykle delikatny akacjowy, leśny malinowy, a dorośli – miody o wyrazistym smaku, takie jak wrzosowy.

Kwiatowe perły

Pyłek kwiatowy to zlepione miodem drobiny pyłków. Są one zbierane z kwiatów przez pszczoły, które następnie transportują je ula w specjalnych „koszyczkach” umiejscowionych na tylnych odnóżach. Jako że pyłek kwiatowy wspiera układ immunologiczny i nerwowy, jest polecany w stanach wyczerpania fizycznego i psychicznego. Oddziałuje korzystnie na metabolizm i układ trawienia i przyczynia się do poprawy funkcjonowania układu moczowo-płciowego i oddechowego. Sprawdza się także w przypadku łamliwych paznokci, wypadających włosów czy łuszczycy. – 1-2 łyżeczki rozrobionego w wodzie pyłku dziennie działają jak skoncentrowana odżywka regenerująco-wzmacniająca – mówi Jacek.

Bez kitu!

Mówiąc o produktach pszczelich, nie sposób nie wspomnieć o propolisie, zwanym też kitem. To aromatyczna substancja, na którą składają się m.in. pyłek kwiatowy, wosk i żywice. Kit pszczeli jest naturalnym antybiotykiem, działającym antybakteryjnie, przeciwgrzybicznie i przeciwwirusowo. Wykazuje również właściwości znieczulające i regenerujące. Ma szerokie zastosowanie w różnego typu problemach zdrowotnych, takich jak zapalenie gardła, wzdęcia, bóle żołądka czy hemoroidy. Propolis to także skuteczny środek w przypadku chorób skórnych, ran czy odleżyn. Można go stosować w formie maści, żelu, czopków czy nalewek, w zależności od potrzeb.

Wosk pszczeli i propolis są wykorzystywane również jako dodatek do kosmetyków.

Tajemnicza pierzga

Popularność pierzgi wzrasta w ostatnich czasach – informuje Maria. – I nic dziwnego, bo pierzga łączy w sobie moc pyłku kwiatowego, miodu oraz enzymów i kwasów trawiennych pszczoły. To naturalne remedium z ula stanowi wsparcie w terapii wielu dolegliwości o podłożu nowotworowym, metabolicznym czy geriatrycznym. Polecany jest także w przypadku osłabienia układu immunologicznego czy problemów ze strony układu pokarmowego, nerwowego i moczowo-płciowego. To również naturalna podpora przy katarze siennym, nadciśnieniu czy reumatoidalnym zapaleniu stawów. Pierzgę spożywa się podobnie jak pyłek.

Mleko od… pszczoły

Mleczko pszczele to niezwykle odżywcza substancja, którą pszczoły robotnice karmią królową. Naturalnie występuje w formie gęstego płynu o kremowej barwie, jednak zazwyczaj można je kupić w formie tabletek lub kapsułek. W skład mleczka pszczelego wchodzi woda, aminokwasy, cukry i lipidy. – Jako suplement diety jest polecane przede wszystkim w sytuacjach, kiedy istotna jest sukcesywna regeneracja organizmu – mówi Jacek. Dlatego mleczko pszczele warto stosować przy stanach wyczerpania fizycznego i psychicznego czy w okresie zwiększonego napięcia nerwowego. Poleca się je również w terapii chorób układu krwionośnego – miażdżycy, niedokrwistości czy nadciśnienia.

Pomocna broń

Kto miał styczność z pszczelim żądłem, ten wie, że jest to niezbyt przyjemne doświadczenie. Mimo to jad pszczeli znajduje obecnie szerokie zastosowanie w medycynie i przemyśle kosmetycznym. W jego skład wchodzą różne związki, w tym peptydy, aminy i enzymy, które działają antybakteryjnie i przeciwnowotworowo. Jako składnik kremów wspomaga on usuwanie niedoskonałości skóry, a także nawilża ją i ujędrnia. Jednak jad pszczeli jest kojarzony przede wszystkim jako lekarstwo na dolegliwości reumatyczne. Aby go zaaplikować, można zdecydować się na spotkanie z pszczołą twarzą w twarz – wówczas dokonuje się kontrolowanej iniekcji – lub też użyć gotowej maści.

Dar pana pszczoły

Leniwe trutnie również mogą być pożyteczne. Homogenat czerwiu trutowego to substancja pozyskiwana z larw męskich osobników pszczoły. Jedna dawka homogenatu to skoncentrowana „bomba” białkowo-witaminowa, która oddziałuje na cały organizm. Homogenat stanowi wsparcie w leczeniu wielu dolegliwości i wzmacnia w przypadku osłabienia układu immunologicznego. Jest stosowany również przy wrzodach żołądka, niedokrwistości, zapaleniu oskrzeli czy zaburzeniach pracy nerek. Homogenat można polecić osobom starszym czy zmagającym się z napięciem nerwowym, a także jako środek wspomagający regenerację po i w trakcie przebytych chorób – tłumaczy Maria. 

Płomienne dobro

Wosk to pszczele złoto. Wykorzystuje się go głównie do produkcji świec, a także w przemyśle kosmetycznym. Zapalając woskową świecę, zyskuje się nie tylko przyjemny, ciepły nastrój i miodowy zapach. Jej właściwości sprawiają, że działa ona jak „odkurzacz”, oczyszczając powietrze z drobin kurzu, likwidując zapach dymu tytoniowego i szkodliwe promieniowanie z urządzeń elektromagnetycznych. W pomieszczeniu, gdzie pali się świeczka z wosku pszczelego, wytwarza się zdrowy mikroklimat, który oddziałuje na człowieka uspokajająco i energetyzująco. Dlatego też odpoczynek przy płomieniu świecy woskowej polecany jest po ciężkim, stresującym dniu.    

Powietrze, które leczy

A gdyby tak… wejść do ula? To (prawie) możliwe! Apiinhalacja to wisienka na torcie w terapii pszczelimi skarbami. Podczas apiinhalacji przebywa się w specjalnie przystosowanym pomieszczeniu, gdzie stoi ul z otwartą pokrywą. Wierzch ula jest przykryty siatką, więc pszczoły nie mają możliwości „ucieczki”. Jednocześnie do nozdrzy wypoczywającego przy kojącym brzęczeniu pszczół kuracjusza dociera wartościowe, czyste powietrze ulowe. Taka sesja usprawnia działanie układu oddechowego, jest więc korzystna dla osób borykających się z astmą – mówi Jacek, który na terenie swojego gospodarstwa oferuje terapię powietrzem ulowym. Warto do nas przyjechać i poświęcić pół godziny na zdrowy relaks pełen naturalnego dobra – dodaje Maria. 

------------------

Artykuł pochodzi z magazynu Inspiro (kliknij i przeczytaj cały magazyn online).

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl